Autor |
Wiadomość |
Temariss
Administrator
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 1233 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 17:25, 25 Sty 2008 |
|
Temari położyła się na łużku.
"3-4 godziny mi zpstały hehe nie mogłam pozwolić by tam został przecież..zresztą jak umrę będzie mu tyle lżej" pomyślała patrząc za okno i ściągneła madalion orła i zaczeła się nim bawić |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Makashi
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1414 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 17:28, 25 Sty 2008 |
|
Makashi dalej o tym myślał.nagle pojawił sie za nim jego ojciec
-myślałeś że jesteś sprytniejszy-szepnął mu do ucha i nie dając dojść do słowa zabrał.stworzyłatramentowgo klona który stanął w pokoju Temari-jestem tylko atramentowym klonem.więc łuchaj chcesz odzyskać Makashiego?masz pecha!nie wiesz gdziejest a ja ci nic nie powiem!-wytknął jej język i sie roztopił |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Temariss
Administrator
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 1233 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 17:31, 25 Sty 2008 |
|
-Hehe nie wiem gdzie jest hehe dobre-uśmiechneła się Temari i przywołała wilka.
-Zaprowadz mnie do Makashiego dobra? wilk tylko przytaknął i zaczął biec za śladem ojca Makashiego a Temari pobiegła za nim |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Makashi
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1414 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 17:35, 25 Sty 2008 |
|
on sie tyko uśmiechnął i znikl.pojaił sie w wodzie i zanurzył głęboko.podpłynął do kqmienia.wykonywał znaki a kamień sie odusuwał.wrzucił tam i przykuł Makshiego po czym wypłynął w góre i zobaczył Temari
-popływać nie wolno-uśmiechnął sie sadystycznie i wstał |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Temariss
Administrator
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 1233 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 17:40, 25 Sty 2008 |
|
-Ja ci nie radze bo wiesz...Może Cię coś użreć-powiedziała i nagle za ojcem wyskoczył olbrzymi rekin który wgryzł sie mu w szyje i przegryzł a temari wzieła go za koszule był prawdziwy iz jest krwawienie i bice serca a nie klon zamiana czy Genjutsu.
-A to żebyś już nigdy nie ożył-powiedziała i wbiłą mu katane w pewne miejsce na ciele gdzie miał zwój uzdrawiania atemari go zniszczyła. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Makashi
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1414 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 17:43, 25 Sty 2008 |
|
ostatnimi silami sie uśmiechnął
-to zemsta!zemsty są słodkie nieprawdaż?-po tych słowach umarł a makashi nie móógl sie wydostać.ponieważ był pod głazem oraz był przykuty dusil sie.
-
"z tej dziury nie ma żadnego wyjścia!to nie tunel tylko jakis loch!"-krzyknął w myślach i zemdlał |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Temariss
Administrator
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 1233 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 17:45, 25 Sty 2008 |
|
Temari wskoczyła do wody i dzieki wilkowi który powiedział jej gdzie ma płynąc znalazła jaskinie. gdzie był Makashi. Wykonała wybuch zwoju i rozwaliła wejście rozkułą go i wzieła go wypływajac na powiesznie i położyła na trawie.
-Żyjesz? |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Temariss dnia Pią 17:46, 25 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Makashi
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1414 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 17:47, 25 Sty 2008 |
|
Makashi mil w pluchach wiele wody.nie mógl oddychać i dalej leżał zemdlony a do tego troche krwawił ponieważ jego oojciec pare razy go uderzył kataną.Makashi zobaczył biały tunel
-a to co?-zaciekawił sie i poszedł przed siebie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Temariss
Administrator
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 1233 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 17:49, 25 Sty 2008 |
|
-O matko..-Temari sie załamała i zaczeła wykonywać reanimacje ze sztucznymi wdechami.
Woda wypłynełai dziewczyna zwykłym leczeniem wyleczyła mu rany i wpadła do wody |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Makashi
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1414 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 17:50, 25 Sty 2008 |
|
Makashi szedł dalej.
-coś długie to jest cokolwiek to jest-powiedział do siebie i szedł dalej |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Temariss
Administrator
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 1233 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 17:52, 25 Sty 2008 |
|
Temari pod wodą myślałą tylko kiedy odejdzie. Czuła ze już niedługo więc nawet nie pływała normlanie tylko ruszała nogami by nie zabic sie o skały i spadała głębiej aż wkońcu nic nie widziała iż była na samym dnie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Makashi
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1414 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 17:56, 25 Sty 2008 |
|
Makashi szedł daolej od tunelu ale go coś nagle zatrzymało
-a ty to kto?
-nieważne.wiesz że idąc dalej umierasz nie?
-co?!
-nie możesz umrzeć.ktoś prawie umarł-Makashi nie dając mu dokończyć zrobil dziure w dole i zeskoczył.obudził sie i wskoczył z mocą kyuubiego do ody.płynął tak szybko żenie zauważył iż jest na dnie-Gdzie jesteś!?-krzyczał opętany i zobaczył Temari-biore cie czy chcesz czy nie-zabrał ja na brzeg i zaczął badać-płuca zalane wodą,nos zatamoany,mozliwość oddychania brak.na to jest jeden sposób bo innych nie znam-użył techniki przeszczepu organu i przeszvcepił pluca-"teraz ja nie moge oddychać"-Makashi scisnął Temari nos a woda wyleciala-budź sie-powiedział i padł na ziemie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Temariss
Administrator
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 1233 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 20:25, 25 Sty 2008 |
|
Temari popatrzyła sie na niego wcześniej zmeczonym wzrokiem i złapała go za ręke by nie robił przeszczepu.
-Zostaw mnie..nie rób nic dla mnie...musiałam poświecić swe życie by klątwa została zapięczetowana w zwoju-powiedziałą i przytuliła się do niego i zamkneła oczy,jej serce przestało pracować |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Makashi
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 1414 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 20:30, 25 Sty 2008 |
|
-nic nie musialaś.zrobie przeszczep i koniec-zrobił szybki przeszczep(z mocą kyuubiego jest to szybciej)-co tam jeszcze serce?-przeszczepił serce-no to teraz mnie nie ratuj ok?-padł na ziemie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Temariss
Administrator
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 1233 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 20:34, 25 Sty 2008 |
|
Nagle pojawił się brat temari który zatrzymał przeszczep.
-Jej dusza jest już tam...Bóg Śmierci ją zabrał-powiedział mu kładąc mu ręke na ramieniu |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|